Ziny na Jazdowie
W grudniu domek fiński Państowmiasto na Jazdowie gościł ostatnie warsztaty wpisane w tegoroczny program projektu „Kreatywność | w głowie się nie mieści”. Podczas spotkania powstały ziny, czyli niewielkie magazyny łączące rysunek i tekst.
Słowo „zin” pochodzi od angielskiej nazwy „fan magazine”. Oznacza nieprofesjonalne czasopismo, które tworzą osoby zainteresowane wybranym przez siebie tematem.
Ziny powstają jako połączenie ilustracji i tekstu, dlatego czasem przypominają komiks. Inne wykonuje się techniką kolażu, w której ilustracjami i tekstem mogą być wycinki z gazet. Jednak wygląd zina zależy tylko od pomysłu autorki_a, dlatego do jego stworzenia z powodzeniem wystarczy papier i ołówek czy tusz.
Podczas warsztatów na Jazdowie powstały artziny, czyli ziny artystyczne. Każdy zin stał się unikatowym egzemplarzem, zainspirowanym parą opozycyjnych przymiotników lub rzeczowników, np. szybko-wolno, dzień-noc.
Pary były punktem wyjścia do graficznej interpretacji wylosowanych opozycji, a także zabaw słownych i skojarzeń, które towarzyszyły grafikom.
W warsztatach wzięła udział grupa młodzieży z Instytutu Głuchych im. Jakuba Falkowskiego z pobliskiego do Jazdowa placu Trzech Krzyży, a zajęcia poprowadziły graficzki Zuza Kruk i Julka Dutkiewicz.
Spotkanie odbyło się z tłumaczeniem na polski język migowy (PJM), które towarzyszy większości wydarzeń wpisanych w projekt „Kreatywność | w głowie się nie mieści”.
Kolejne spotkania wpisane w program projektu odbędą się wczesną wiosną, zaś sam projekt potrwa do jesieni 2025 roku.
Projekt jest dofinansowany ze środków Biura Kultury Miasta Stołecznego Warszawy.
czyli po polsku Lusia lub Luśka
To pełna energii, wiecznie młoda duchem Holenderka. Użyczyła imienia grupie osób, które wierzą, że plakaty mogą spowodować rewolucję, zaś hasła z jej podpisem odzwierciedlają to optymistyczne podejście. Zamiast pouczać, zachęcają do refleksji i dyskusji oraz konstruktywnego, ale też krytycznego spojrzenia. Ich największy zbiór – w kilkudziesięciu językach – dostępny jest na www.loesje.org.