Zmysł metafory

Jak korzystać z doświadczeń zmysłowych, aby tworzyć udane metafory?
Warto przyjrzeć się codziennym zdarzeniom oraz sięgnąć do własnych doświadczeń i wspomnień, aby pozornie zwyczajne obserwacje przenieść do świata metafor.
Istotą udanej metafory jest świeże spojrzenie na znany temat. Opiera się na porównaniu dwóch rzeczy/zjawisk, przenosząc znaczenie z jednej części metafory na drugą. To, co znane, zestawia z nietypowym skojarzeniem, oddziałując na wyobraźnię i emocje.
Metafora bazuje na zaskakującej analogii, jednak w przeciwieństwie do porównania mówi wprost, że coś jest czymś innym. Ktoś jest skarbem zamiast jak skarb.
Więcej o metaforze znajdziesz w artykule „Fenomen metafory” Agaty Hąci, a także w ekspresowym ćwiczeniu tutaj.
Pogimnastykujesz w nim swoją wyobraźnię metaforyczną, a przy okazji przekonasz się, jak bliskimi krewnymi są metafora i porównanie.
Oba te zabiegi stylistyczne mogą być też mniej lub bardziej udane. W udanych skojarzenia są wystarczająco odległe, aby wnieść wrażenie świeżości i zaskoczenia oraz pobudzić wyobraźnię. Spełniają wówczas swoją podstawową funkcję – pomagają lepiej zrozumieć sytuację, emocję, ideę czy wyobrazić sobie funkcjonowanie lub wygląd przedmiotu metafory.
Treści zbyt sobie bliskie tworzą metaforyczne echo.
Samochód z niedomykającymi się drzwiami klekocze jak sterta metalu albo woda w stawie przypomina zmącone jezioro?
Druga część takich metafor jest za bliska pierwszej, aby były zaskakującą analogią. Jednak jeśli taki samochód będzie zestawiony z żukiem z nadłamanym skrzydłem, wyobraźnia zacznie pracować od razu.
Czasem pokrewne sobie rzeczy mogą stworzyć udane metafory, na przykład gdy twarz porównywana jest do karnawałowej maski. Są sobie dość bliskie, jednak w odpowiednim kontekście skojarzenie twarzy z maską może przybliżyć jej wygląd i ekspresję. Pomaga tu kontrast ożywionej i nieożywionej rzeczy, a równie pomocne w takich sytuacjach może być wyolbrzymienie.
Wyprane ze świeżości są też potoczne metafory i porównania. Wiele z nich ma charakter klisz językowych i przychodzą do głowy automatycznie. „Słodki jak” łatwo skojarzyć z „cukier”, „serce bije jak” z „młot”, „czara” z „goryczy”, „ciemny jak” z „noc”.
Osłuchane treści wystarczy odrzucić i w ich miejsce poszukać skojarzeń we własnych doświadczeniach i odbiorze świata. Czasem szybką drogą do oryginalności będzie rozbudowanie kliszy o dodatkowy, indywidualny opis.
Przykładowo, „ciemny jak noc zimowego poranka o 6:30” daje świeższą treść, opartą dodatkowo na paradoksie (noc poranka).
Aby uzyskać metaforę na bazie tego porównania, wystarczy usunąć „jak” i nieznacznie przekształcić je stylistycznie. Efektem może być metaforyczna ciemność nocy zimowego poranka o 6:30.
Ten przykład pokazuje, jak bardzo konkret pomaga w tworzeniu metafory i obrazu, który ma ona przywoływać.
W ćwiczeniu poniżej przekonasz się o tym konstruując metafory w oparciu o emocje i doświadczenia zmysłowe.
Na początek wybierz stan emocjonalny i zmysł.
Możesz skorzystać z list poniżej i wybrać je np. rzucając kostką.
Bardziej rozbudowaną listę znajdziesz w kole emocji Roberta Plutchika tutaj.
Stany emocjonalne
1) czułość
2) obojętność
3) strach
4) ufność
5) wdzięczność
6) zazdrość
Zmysły
1) wzrok (np. wygląda jak; ma wygląd)
2) słuch (brzmi; dźwięczy jak)
3) węch (pachnie; ma odór)
4) dotyk (w dotyku jest; dotyka jak)
5) smak (to smak; smakuje)
6) zmysł temperatury (mrozi; rozgrzewa jak)
(lub inny, np. zmysł równowagi, percepcja czasu)
Pomyśl o sytuacjach, w których zdarzyło ci się doświadczyć wybranego stanu emocjonalnego. Możesz:
- skoncentrować się na wybranym zmyśle i wspomnieniach z nim związanych;
lub
- przypomnieć sobie najpierw całość i wybrać z niej detal, a następnie pomyśleć, jakie wrażenia zmysłowe mogą się z nim wiązać – nawet bez powiązania z tamtą konkretną sytuacją.
Na początku możesz stworzyć porównanie, które później przekształcisz w metaforę – przez usunięcie „jak” i dopracowanie stylistyczne.
Kieruj się szykiem:
1) emocja
2) zmysł
3) metafora/obraz/konkret
Przykładowy proces pisania najpierw przez porównanie:
– Smutek pachnie jak wypalona świeczka.
– Spokój wygląda jak chmury lekko płynące po niebie.
– Obojętność brzmi jak cisza przy stole.
– Smutek unosi się w woni wypalonej świeczki.
Smutek woni wypalonej świeczki.
– Spokój przepływa lekko w chmurach po niebie.
Koi mnie lekkość spokoju płynącego z chmurami po niebie.
– Obojętność wybrzmiewa w ciszy przy stole.
Obojętność ciszy zapadającej przy stole.
Udane metafory mogą z powodzeniem stać się częścią dłuższego tekstu, w tym poetyckiego.
W przypadku pracy w grupie, większe kartki z nazwami poszczególnych emocji można np. rozwiesić w sali. Każda osoba może wybrać emocje, do których dopisuje swoje porównania i metafory. Po zredagowaniu, mogą stworzyć krótki tekst i dodatkowo ukazać wartość wspólnej pracy i inspirowania się nawzajem.
Zamiast emocji, bazą do tworzenia metafor mogą być abstrakcyjne idee – pokój, niesprawiedliwość itp. Ważne, aby zostały skojarzone z konkretną rzeczą lub działaniem, które można odebrać zmysłami.
Poza unikaniem ogólników i klisz językowych, warto też:
- usuwać nadmiar słów
W tym przysłówków i przymiotników – wystarczą tylko takie, które klarują obraz tworzony w metaforze. Prosty język, bez nadmiaru ozdobników, da osobie czytającej więcej możliwości interpretacyjnych, ułatwi skupienie się na obrazie i przekazie.
- unikać metafor złożonych z dwóch lub więcej idei, które są od siebie zbyt odległe i nie wiążą się w logiczny sposób
Przykładem mogą być zestawiania dwóch różnych żywiołów lub czynności, które nie łączą się wprost – jak w zdaniu „pamięć jest księgą zasiewającą wspomnienia”, gdzie domyślną czynność związaną z księgą (otwieranie, czytanie) trudno szybko połączyć z zasiewaniem.
- zamiast tego, wystarczy skupić się na wybranej i rozbudować ją
Klasycznym przykładem jest tu fragment „Jak wam się podoba” Williama Szekspira:
Świat jest teatrem, aktorami ludzie,
Którzy kolejno wchodzą i znikają.
Każdy tam aktor niejedną gra rolę,
Bo siedem wieków dramat życia składa.
Dalszą część metafory i całą komedię przeczytasz w zasobach Wolnych Lektur tutaj.
Redagowanie tekstów
Jak redagować teksty? Praktyczne wskazówki daje Marcin Orliński w artykule „Jak z tekstu zrobić petardę„.
Pochodzi z książki „Wyobraźnia | zbiór reguł jest nieograniczony” wydanej przez Loesje i dostępnej jako nieodpłatny e-book.
Z Loesje poćwiczysz też tworzenie nieszablonowych dialogów czy wychodzenie poza klisze językowe, a zebrane ćwiczenia pisarskie znajdziesz w tematycznej kategorii „kreatywne pisanie„.