Początek-koniec
Czytasz początek, a później zaglądasz na koniec i sprawdzasz ostatnie zdanie? Jeśli tak, wykorzystaj ten zwyczaj do szybkiego ćwiczenia pisarskiego. Jeśli nie, poniższe zadanie możesz przetestować wykorzystując losowe teksty.
Ten prosty sposób na ćwiczenie krótkich opowiadań ułatwia proces pisania. Zadane są już pierwsze zdanie i ostatnie, które mniej lub bardziej podpowiadają kontekst, możliwy styl, czasem temat i postać. Do pisania można przystąpić niemal od razu.
Sam tekst z założenia nie będzie długi, bo chodzi przede wszystkim o poćwiczenie narracyjnych form literackich – mających początek, rozwinięcie i koniec. Poza tym przydaje się do szybkiego tworzenia postaci i zabawy stylistyką.
Jeżeli chcesz upewnić się, że na liście poniżej nie ma żadnego tekstu, który akurat czytasz, sprawdź listę utworów na końcu wpisu. Wszystkie pochodzą z serwisu Wolne Lektury.
1. Wybierz liczbę od 1 do 9.
Alternatywnie: przepisz pierwsze i ostatnie zdanie z książki, którą właśnie czytasz. Pomiń wstęp itp.
Możesz też z dowolnego tekstu wylosować dwa zdania z różnych stron (lub części, na jakie jest podzielony) i zapisać je jako pierwsze i ostatnie zdanie do ćwiczenia.
2. Sprawdź listę tekstów pod instrukcjami.
Odszukaj fragment, który odpowiada wybranej przez ciebie liczbie.
Z wyjątkiem jednego to pierwsze i ostatnie zdania utworu prozatorskiego – baśni, opowiadania, powieści. Wyjątek to list. Części możesz nie znać, jednak nie jest to potrzebne do wykonania ćwiczenia.
Jeśli chcesz sprawdzić źródło, na końcu wpisu znajdziesz listę tytułów (i linki do nich w zasobach Wolnych Lektur, gdzie znajdziesz pełne utwory).
3. Twoje zadanie to stworzenie krótkiego opowiadania.
Początek podpowiada pierwsze zdanie, a finisz – ostatnie. Dopisz więc treść w początku i napisz rozwinięcie, które logicznie doprowadzi do zakończenia domkniętego ostatnim zdaniem.
O czym warto pamiętać?
Zanim zaczniesz, na osobnej kartce wypisz swoje skojarzenia z wylosowanymi zdaniami:
- na zasadzie szybkiej burzy mózgów zapisuj wszystko, co przychodzi ci do głowy – słowa, frazy, luźne zdania, fragmenty dialogu; nie oceniaj tego, co piszesz; nie masz obowiązku wykorzystywać później wszystkich skojarzeń;
- jeśli wśród wypisanych skojarzeń nie pojawiły się (albo nie wynika to z wylosowanych zdań), zanotuj:
- czas i miejsce akcji – mogą być ogólne lub szczegółowe;
- główną postać i ewentualnie inne postacie – w tak krótkim tekście dla rozróżnienia ich charakteru, zachowania czy wyglądu może wystarczyć nawet jeden przymiotnik;
- w przypadku głównej postaci – stwierdź, jaki jest jej cel, czyli co chce osiągnąć, i jaki ma na to plan; poza tym – co jej przeszkadza w osiągnięciu celu;
- w krótkim tekście cel nie musi być skomplikowany ani niecodzienny – może postać chce zjeść kanapkę, ale akurat skończyło się pieczywo, a wszystkie sklepy są zamknięte;
- jeśli planujesz dialogi – postaciom możesz nadać inne style wypowiadania się, na przykład mniej typowy szyk zdania czy charakterystyczne powiedzonka.
4. Masz sporo notatek, pora na właściwe pisanie.
Stwórz krótkie opowiadanie o dowolnej stylistyce.
Zadaniu możesz poświęcić dowolną ilość czasu. Jeśli wolisz pracować na czas, ustaw stoper. Możesz poeksperymentować i raz ustalić czas na 5 minut, później na 10, a na koniec porównać efekty. Raz możesz pisać zupełnie bez dialogów, zaś w drugim podejściu tylko dialogami.
Ograniczenie czasowe jest narzędziem praktycznym. Nie pozwala na nadmierne ocenianie i poprawianie ani poszczególnych zdań, ani całości. Sprawdza się jako sposób wygenerowania pomysłów, z których później można rozwijać tylko wybrane lub włączyć je w inny tekst.
W formach narracyjnych ważna jest akcja, dzięki której opowiadanie nie będzie monotonne. W utrzymaniu stałej różnorodności biegu zdarzeń pomaga konstrukcja:
niestety
na szczęście
W jednym zdaniu lub fragmencie postać mierzy się z przeciwnością losu, a dalej znajduje sposób, by ją przezwyciężyć. Same słowa „niestety” i „na szczęście” nie muszą pojawiać się bezpośrednio w tekście. Wystarczy, że rozwój akcji trzyma się tej formuły.
Tę formułę dobrze widać w baśniach. Zwłaszcza tych, które przez wieki były opowiadane i względnie niedawno zostały spisane z tradycji ustnej. Takim przykładem są utwory zebrane i opracowane przez braci Grimm.
W dużej mierze opierają się na akcji i są niemal pozbawione opisów wewnętrznych przeżyć postaci. Można domyślać się, co myślą i czują głównie na podstawie działań, jakie podejmują, nie zaś monologów wewnętrznych czy opisów emocji.
Wynika to również z okoliczności, w jakich baśnie były opowiadane. Wypełniały czas w trakcie monotonnych prac gospodarskich wykonywanych w grupie, na przykład cerowania odzieży przy jednym źródle światła czy darcia pierza. Zastępowały radio i telewizję. Ponieważ dzięki morałowi podpowiadały jak postępować, były też sposobem przekazywania oczekiwań społecznych i wzorów zachowania.
Zdania do ćwiczenia
(1)
Był styczeń.
Wszystko to bardzo pięknie, lecz zupełnie nie podług kalendarza, który wszystko przekręca.
(2)
Jakoś to wytłumaczy.
Ciekawe, jaki dzisiaj.
(3)
Trzy razy w ciągu tygodnia to nadto, o wiele nadto, nieprawdaż?
Trzy, dziesięć?
(4)
Był jasny, zimny kwietniowy dzień, zegary wybijały trzynastą.
Kochał Wielkiego Brata.
(5)
Nieszczęście ma postać rozmaitą.
Wymknęła mi się z drżących rąk, upadła ciężko i stłukła się na kawałki — i wypadło z niej, tocząc się z wrzaskliwym szczękiem żelastwa, kilka narzędzi dentystycznych; a wraz z nimi trzydzieści dwa drobne, białe, barwy kości słoniowej przedmioty, które rozsypały się po podłodze.
(6)
Wróciwszy do hotelu pani Tuśka raz jeszcze przeliczyła pieniądze.
Tuśka… Pita…
(7)
Niby ten drugi od okna, ten w wygniecionym ubraniu?
Serce Juraja Hordubala gdzieś przepadło i nigdy nie zostało pochowane.
(8)
— Ty, widzisz tę żabę?
— Na bank — powiedziałam. — Na bank.
(9)
Było jesienne popołudnie.
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!
Utwory źródłowe
(1) Hans Christian Andersen, „Historia roku”
(2) Zośka Papużanka, „Pan Parasol„
(3) Julie de Lespinasse, „Listy panny de Lespinasse” (List VIII)
(4) George Orwell, „Rok 1984„
(5) Edgar Allan Poe, „Berenice„
(6) Gabriela Zapolska, „Sezonowa miłość„
(7) Karel Čapek, „Hordubal”
(8) Justyna Bargielska, „Transfer”
(9) Stanisław Ignacy Witkiewicz, „Pożegnanie jesieni„
Redagowanie tekstów
Jak redagować teksty? Praktyczne wskazówki daje Marcin Orliński w artykule „Jak z tekstu zrobić petardę„.
Pochodzi z książki „Wyobraźnia | zbiór reguł jest nieograniczony” wydanej przez Loesje i dostępnej jako nieodpłatny e-book.
Z Loesje poćwiczysz też tworzenie nieszablonowych metafor i kenningów oraz wychodzenie poza klisze językowe.