Metafory – poprawne i niepoprawne?

Metafory: Na mur beton siej kulturę

Możemy się czasami zastanawiać, czy są metafory poprawne i niepoprawne. Przyjmuje się, że w odniesieniu do metafor raczej należy stosować kryterium fortunności.

Metafora fortunna to taka, która spełnia założoną funkcję (artystyczną, poznawczą, perswazyjną), ma czytelną motywację, nie udosłownia się.

Niestety często spotkać można metafory niefortunne, takie jak w zdaniach:

  • Wielbiciele talentu Hanki Bielickiej mogą ją podziwiać przede wszystkim na scenie Teatru Syrena, którego pani Hanka jest filarem.
  • Nasz kraj stał się prawdziwym importerem nóg: ilekroć wypłynie jakiś zdolny piłkarz, natychmiast sprzedaje się go do państwa, które płaci.
  • W środę wieczorem Dubaj nawiedziła straszna ulewa. Pustynia zaiskrzyła się od wody niczym lustrzana tafla.
  • Uważam, że propozycja organizacji olimpiady na tym terenie jest po prostu pustą purchawką.
  • I tak niewinna łapówka wręczona gliniarzowi na drodze przeradza się z biegiem lat w apokalipsę życia codziennego, w chorobę, która żeruje na naszej obojętności wobec zła.
  • Tenisistka nie tłucze każdej piłki jak młotkiem, lubi sprytnie zmienić rytm, speszyć przeciwniczkę drop-shotem. W minionych dniach Kurnikowa pokonała Monicę 7:5, 6:4. Wcześniej zawiesiła u pasa skalp Mariany Lucić 6:41.
Na czym polegają tu wykolejenia prowadzące do komizmu?

Na tym, że zestawiono słowa należące do odległych dziedzin, co doprowadziło do udosłownienia metafor i wywołało niezamierzony efekt.

Typowe mechanizmy odbierające metaforom fortunność to brak motywacji językowej i kulturowej, nieprzystawalność pojęciowa, dosłowność kreślonego obrazu, na przykład:

  • ’ludzie bezwładni jak galareta’ – galareta nie jest bezwładna, galareta może się natomiast trząść;
  • ’służba zdrowia – uzdrowiona, sterylna – wyłoni się jak królewna z żaby’ – zbyt odległe zestawienie królewicza (pomylonego z królewną) i służby zdrowia, by można było je porównywać;
  • ’skłóceni ze mną piłkarze są w większości z jednego miotu’ – niefortunne mówienie o ludziach jak o zwierzętach;
  • ’pomógł policji wykryć kolejne ogniwa siatki’ – zabrakło zgody semantycznej użytych wyrazów (siatka ma oka, łańcuch ma ogniwa);
  • ’poprzeczkę zawieszono w szkole bardzo wysoko i to jest bardzo pozytywne, na pewno z korzyścią dla dzieci uczęszczających do tej placówki’ – autor zdania złamał zasady łączliwości wyrazów (poprzeczkę się stawia, podnosi, podwyższa, ale nie zawiesza).
Bibliografia:

1 Cytaty za: 'Formy i normy, czyli poprawna polszczyzna w praktyce’, red. K. Kłosińska, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2014


Tekst jest fragmentem artykułu 'Fenomen metafory’ Agaty Hąci, który stanowi rozdział książki 'Wyobraźnia | zbiór reguł jest nieograniczony’, dostępnej na loesje.pl →

Agata Hącia

Doktor językoznawstwa, wykładowca UW, stała współpracownica Rady Języka Polskiego, członkini jej zespołów problemowych. Założycielka i prezes Fundacji PRO.PL.
Naukowo interesuje się kulturą języka polskiego, a zwłaszcza zagadnieniami semantyczno-leksykalnymi. W badaniach nad językiem chętnie uwzględnia perspektywę psychologiczną.
Jest sekretarzem naukowym Obserwatorium Językowego UW, współprowadzi Poradnię Językową UW. Od wielu lat popularyzuje wiedzę o polszczyźnie także jako autorka i gość audycji w Polskim Radiu. Współpracuje z różnymi środowiskami, pomaga udoskonalać teksty. Lubi pisać książki dla dzieci, zwłaszcza o języku.

Rozwój warsztatów kreatywnego pisania Loesje i potrzeba doskonalenia takiej metody pracy z tekstem zaowocowały zaproszeniem grona Ekspertek i Ekspertów, którzy podczas wykładów i spotkań wpisanych w projekt 'Język polski jest przyjazny | merda ogonkami’ dzielą się swoją wiedzą o języku, tekstach krótkich i kreatywności. Dzięki ich otwartości powstała również książka 'Wyobraźnia | zbiór reguł jest nieograniczony’, która zbiera i poszerza tematykę wykładów.

W publikacji znalazły się artykuły omawiające relatywizm językowy, metaforę, aforyzm, dowcip językowy, proces redagowania tekstów, tłumaczenie krótkich form – także na polski język migowy (PJM), improwizację teatralną i jej związki z twórczym myśleniem oraz burzę mózgów jako kreatywną formę pracy z tekstem.

Wspólnie stanowią one zbiór podpowiedzi, o czym warto pamiętać podczas pisania i tłumaczenia tekstów krótkich. Poszczególne rozdziały można czytać w dowolnej kolejności, zaś każdy z nich mógłby funkcjonować jako niezależny tekst.

Autorzy i Autorki:

Damian Bednarz, Agata Hącia, Anna Iwanowska, Agnieszka Matan, Marcin Orliński, Joanna Partyka, Emilia Skiba, Jacek Wasilewski, Artur Werbel.

Książka dostępna jest jako bezpłatna publikacja edukacyjna
w formie e-booka i w wersji drukowanej.

Drukowaną wersję książki można otrzymać podczas wydarzeń organizowanych przez Fundację Loesje Polska w roku 2022 oraz – w przypadku bibliotek, szkół, organizacji pozarządowych – również wysyłkowo. Szczegóły →

Projekt, w ramach którego ukazała się książka, zaczerpnął swoją nazwę z plakatu Loesje stworzonego w 2013 roku:

Język polski jest przyjazny / merda ogonkami

Projekt wpisany jest w Warszawski Program Edukacji Kulturalnej i potrwa jeszcze do końca czerwca 2022 roku. Wówczas odbędą się ostatnie warsztaty kreatywnego pisania Loesje, a także wykłady i spotkania wokół języka i kreatywności.

Podczas tegorocznych warsztatów Loesje wpisanych w projekt powstało ponad dwadzieścia nowych plakatów Loesje, które dostępne są w zasobach na www.loesje.org →

Z już istniejących plakatów można korzystać bez dodatkowej konsultacji z Loesje. Wystarczy, że zostaną pobrane jako pliki pdf ze strony www.loesje.org, zaś ich wykorzystanie będzie mieć charakter niekomercyjny.

czyli po polsku Lusia lub Luśka

To pełna energii, wiecznie młoda duchem Holenderka. Użyczyła imienia grupie osób, które wierzą, że plakaty mogą spowodować rewolucję, a hasła z jej podpisem odzwierciedlają to optymistyczne podejście. Zamiast pouczać, zachęcają do refleksji i dyskusji, a także krytycznego, ale konstruktywnego spojrzenia. Ich największy zbiór – w kilkudziesięciu językach – dostępny jest na www.loesje.org.