Od słowa do tekstu

Myślenie dywergencyjne, oparte na sile luźnych skojarzeń, może być efektywnym sposobem na przełamanie blokady pisarskiej.
Zachęca do zawieszenia nadmiernego oceniania tekstu tworzonego w pierwszym etapie pisania, ułatwiając znalezienie nieschematycznych pomysłów.
W psychologii kreatywności, myślenie dywergencyjne zestawiane jest z konwergencyjnym. Pierwsze zakłada generowanie jak największej liczby pomysłów do zadanego problemu. Cechuje je nieszablonowość, spontaniczność, nielinearność, odrzucenie normatywnych skojarzeń. Drugie – dążenie do wypracowania jednego, przemyślanego i najkorzystniejszego, rozwiązania.
Oba opisał w latach 50. XX wieku J.P. Guilford w trakcie badań nad inteligencją i kreatywnością.
Doskonale uzupełniają się w procesach takich jak burza mózgów. Jej początkowy etap polega na wymyślaniu wszelkich możliwych rozwiązań, niezależnie od ich rzeczywistej przydatności. Wybór potencjalnie najlepszego i rozwijanie go do funkcjonalnego pomysłu następują dopiero w kolejnych krokach.
W ćwiczeniu poniżej wypróbujesz zabawę luźnymi skojarzeniami i połączysz ją z obserwacją detali. Pozwoli to w tekst wpleść własne doświadczenia i obserwacje, a tym samym zwiększy jego oryginalność.
1. Listy.
W każdej liście możesz wypisać więcej skojarzeń niż jedno, dzięki czemu będziesz mieć większy wybór w kolejnych krokach.
Mogą liczyć jedno słowo albo więcej, np. „stół” albo „stół z drewna”.
lista #1 – rzeczy
- rzecz, którą masz w zasięgu wzroku
- nazwa jedzenia – owoc, danie itp.
- zjawisko pogodowe
lista #2 – czynności
- która kojarzy ci się z używaniem komputera, laptopa itp.
- związana z odpoczynkiem
- którą można wykonywać w ogródku lub na działce
- generująca sporo hałasu
2. Od słów…
Z każdej listy wybierz po jednej odpowiedzi (słowo albo całą frazę).
Pozostałe możesz wykreślić, nie będą już potrzebne.
3. …do skojarzeń.
Do wybranych słów/fraz stwórz listę luźnych skojarzeń – postaraj się wypisać po przynajmniej 5 do każdego.
Nie oceniaj ich zasadności ani przydatności, ważniejsze jest ich wygenerowanie i uruchomienie procesu nieszablonowego myślenia.
Wśród nich mogą być słowa i frazy; rzeczowniki, czasowniki, przymiotniki itp.
4. Wróć do rzeczy i czynności.
Wybrane przez siebie odpowiedzi połącz według wzoru:
rzecz z listy #1
powoduje
czynność z listy #2
Uzyskasz zdania typu:
- wiatr powoduje patrzenie w gwiazdy
- komoda powoduje remont dachu
Jeśli chcesz dopełnić opis lub podkreślić wynikowość, do zdania dodaj inne słowa, których potrzebujesz.
5. I do tekstu.
Zdanie-połączenie potraktuj jako inspirację do napisania nieco dłuższego tekstu, np. opisu przyrody, sceny, dialogu, wiersza, wpisu w pamiętniku.
To może być opis zwykłej czynności, który dzięki dodaniu nietypowych detali sprawi, że na komodę i remont dachu spojrzymy z niecodziennej perspektywy.
Może skupić się na przedmiocie, który większość osób uznałaby za nieestetyczny czy odpychający, ale osoba prowadząca narrację opisuje go jak najcenniejszy skarb.
Tekst może w dowolnym stopniu mieszać elementy realistyczne i fantastyczne. Ważne, aby był spójny wewnętrznie.
Z pomocą mogą przyjść skojarzenia wypisane w kroku 3, jednak nie musisz z nich korzystać.
Zdanie-połączenie może, ale nie musi, być tytułem lub początkiem tekstu. Może stać się jego fragmentem w dowolnym miejscu.
Redagowanie tekstów
Jak redagować teksty? Praktyczne wskazówki daje również Marcin Orliński w artykule „Jak z tekstu zrobić petardę„.
Pochodzi z książki „Wyobraźnia | zbiór reguł jest nieograniczony” wydanej przez Loesje i dostępnej jako nieodpłatny e-book.
Z Loesje poćwiczysz też tworzenie nieszablonowych metafor i dialogów czy wychodzenie poza klisze językowe, a zebrane ćwiczenia pisarskie znajdziesz w tematycznej kategorii „kreatywne pisanie„.